Dnia 15 kwietnia 2025 roku, w naszym liceum miało miejsce niezwykle poruszające i wartościowe spotkanie poświęcone pamięci ofiar Zbrodni Katyńskiej. Wydarzenie to zorganizowane zostało z okazji 85. rocznicy tej tragicznej zbrodni, która do dziś pozostaje jednym z najbardziej bolesnych symboli sowieckiego terroru wobec narodu polskiego.
Spotkanie poprowadził nasz dyrektor – pan Dariusz Grabowski, którego pasja do historii oraz umiejętność snucia opowieści z zaangażowaniem godnym rasowego wykładowcy akademickiego sprawiły, że całość wydarzenia zyskała wyjątkową głębię. Już od pierwszych minut dało się wyczuć, że nie będzie to jedynie lekcja historii – to była podróż w głąb pamięci, tożsamości i bolesnych prawd, które przez dziesięciolecia były zakłamywane. Na początku spotkania pan dyrektor zabrał głos i – jak to ma w zwyczaju – nie ograniczył się do suchych faktów. Opowiadał o Zbrodni Katyńskiej z pasją, przytaczając mniej znane ciekawostki: o tajnych archiwach, o sowieckiej dezinformacji, o trudnych latach milczenia PRL-u, kiedy prawda o Katyniu była wręcz zakazana. Mówił też o osobistych historiach – przywołał nazwiska ludzi związanych z naszym regionem, którzy zginęli w Katyniu, co sprawiło, że temat ten stał się jeszcze bliższy i bardziej realny.
Ważnym punktem programu była projekcja fragmentów filmu „Katyń” w reżyserii Andrzeja Wajdy. Dzieło to, nie tylko artystycznie wybitne, ale i emocjonalnie miażdżące, ukazało nam losy rodzin oficerów zamordowanych przez NKWD w 1940 roku. Atmosfera podczas seansu była ciężka – w sali panowała niemal nabożna cisza, przerywana jedynie przez odgłosy głębokiego westchnienia czy niewypowiedzianych emocji. Niektórym z nas zaszkliły się oczy – i trudno się temu dziwić.
Kulminacją prelekcji była prezentacja śladów Zbrodni Katyńskiej w Zambrowie i okolicach. Dowiedzieliśmy się, że nasi lokalni bohaterowie – oficerowie Wojska Polskiego pochodzący z naszego miasta i pobliskich wsi – również znaleźli się na liście katyńskiej. Pan Grabowski pokazał nam zdjęcia pomników, tablic pamiątkowych i miejsc pamięci, których wcześniej być może nie zauważaliśmy, mimo że codziennie mijamy je w drodze do szkoły czy sklepu. Ta część spotkania przypomniała nam, że historia nie dzieje się gdzieś daleko – ona dzieje się tu, obok, w naszych domach, w rodzinnych historiach i na cmentarnych płytach, które zbyt często mijamy obojętnie.
Zwieńczeniem wydarzenia było uroczyste wspomnienie dwóch oficerów Wojska Polskiego – rotmistrza Kazimierza Maksymiliana Burnatowicza oraz kapitana Teofila Wojciecha Zielińskiego – więźniów obozu w Starobielsku, zamordowanych w Charkowie w 1940 roku. To właśnie ich pamięć została uhonorowana w sposób szczególny – w 2010 roku na terenie naszej szkoły posadzone zostały dwa Dęby Pamięci. Każde z tych drzew to nie tylko symbol życia i trwania, ale też wyraz głębokiego szacunku i zobowiązania do zachowania pamięci o tych, którzy oddali życie za wolną Polskę. Spacerując wśród tych dębów, pamiętajmy, że ich korzenie sięgają nie tylko ziemi, ale i historii – tej, którą mamy obowiązek pielęgnować i przekazywać dalej.
To było wydarzenie, które z całą pewnością zapamiętamy na długo. Nie tylko dlatego, że poszerzyło naszą wiedzę. Przede wszystkim dlatego, że poruszyło nasze serca.
Małgorzata Mieczkowska, klasa III a